Kolejny przepis z mojej książeczki-prezentu "Domowe wypieki". Dziś odkryłam, że książka została wydana oryginalnie przez Holendrów, choć przepisy oczywiście niemieckie. Ciasto tradycyjnie zmodyfikowane przeze mnie pod własne potrzeby i gusta, jest jak dobre chińskie żarełko: słodko-kwaśne. Przyszło mi nawet do głowy, że to pewna wariacja na temat Szwarcwaldu, czyż nie?
CIASTO
* 3 jajka
* 15 dag cukru
* 7,5 dag mąki pszennej
* 7,5 dag mąki kukurydzianej
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 2 łyżki kakao
Jajka ubić z 3 łyżkami wrzątku na jasną masę. Dodać następnie cukier i ubijać, aż się rozpuści, a masa będzie puszysta. Na mniejszych obrotach miksera ubić jajka z mąkami, proszkiem i kakao. Ciasto powinno być gładkie i "oddychać", jak ja to nazywam (czyli puszczać małe bąbelki powietrza). Tortownicę o średnicy ok. 28 cm, nasmarować tłuszczem i wysypać mąką, a następnie wylać na nią ciasto i piec przez 15 minut w temp. 180 stopni. Po przestudzeniu przekroić na dwie części.
WNĘTRZE
* 1 słoik wiśni (bez pestek) w syropie
* kilka kropel olejku waniliowego
* skórka otarta z połowy cytryny
* sok wyciśnięty z połowy cytryny
* 4 dag mąki kukurydzianej
* 10 dag cukru
* 15 dag jogurtu
* 330 ml śmietanki kremówki
* 4-5 łyżeczek żelatyny
Wiśnie odcedzić, syrop (ok. 350 ml) zagotować z mąką i 2 łyżkami cukru. Wymieszać z owocami i odstawić do zastygnięcia. Żelatynę zalać zimną wodą i moczyć 10 min, a następnie rozpuścić, dolewając nieco wrzątku.
Śmietankę ubić na sztywno, dodać cytrynę, skórkę, cukier, jogurt i olejek waniliowy. Na końcu wlać żelatynę (zostawić ok. 1-2 łyżeczek) i wszystko dokładnie wymieszać.
2-3 łyżki śmietany połączyć z wiśniową masą i resztą żelatyny, wyłożyć na pierwszą warstwę ciasta, Przykryć drugim blatem i na nim z kolei rozsmarować śmietanę cytrynową.
Udekorować, jak fantazja podpowiada (mnie podpowiedziała czerwone winogrona). Odstawić do lodówki, żeby wszystko zastygło i się związało.
CIASTO
* 3 jajka
* 15 dag cukru
* 7,5 dag mąki pszennej
* 7,5 dag mąki kukurydzianej
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 2 łyżki kakao
Jajka ubić z 3 łyżkami wrzątku na jasną masę. Dodać następnie cukier i ubijać, aż się rozpuści, a masa będzie puszysta. Na mniejszych obrotach miksera ubić jajka z mąkami, proszkiem i kakao. Ciasto powinno być gładkie i "oddychać", jak ja to nazywam (czyli puszczać małe bąbelki powietrza). Tortownicę o średnicy ok. 28 cm, nasmarować tłuszczem i wysypać mąką, a następnie wylać na nią ciasto i piec przez 15 minut w temp. 180 stopni. Po przestudzeniu przekroić na dwie części.
WNĘTRZE
* 1 słoik wiśni (bez pestek) w syropie
* kilka kropel olejku waniliowego
* skórka otarta z połowy cytryny
* sok wyciśnięty z połowy cytryny
* 4 dag mąki kukurydzianej
* 10 dag cukru
* 15 dag jogurtu
* 330 ml śmietanki kremówki
* 4-5 łyżeczek żelatyny
Wiśnie odcedzić, syrop (ok. 350 ml) zagotować z mąką i 2 łyżkami cukru. Wymieszać z owocami i odstawić do zastygnięcia. Żelatynę zalać zimną wodą i moczyć 10 min, a następnie rozpuścić, dolewając nieco wrzątku.
Śmietankę ubić na sztywno, dodać cytrynę, skórkę, cukier, jogurt i olejek waniliowy. Na końcu wlać żelatynę (zostawić ok. 1-2 łyżeczek) i wszystko dokładnie wymieszać.
2-3 łyżki śmietany połączyć z wiśniową masą i resztą żelatyny, wyłożyć na pierwszą warstwę ciasta, Przykryć drugim blatem i na nim z kolei rozsmarować śmietanę cytrynową.
Udekorować, jak fantazja podpowiada (mnie podpowiedziała czerwone winogrona). Odstawić do lodówki, żeby wszystko zastygło i się związało.
0 komentarzy:
Prześlij komentarz