Zrobiliśmy dzisiaj pożywne (wege)śniadanko "na winie" z racji sobotniego lenistwa i opróżniania lodówki. Wyszły nam jajka sadzone z pomidorkami koktajlowymi oraz na przegryzkę tortilla z serem.
10 pomidorków koktajlowych pokroiłam na połówki i wrzuciłam na zimną patelnię skropioną wcześniej oliwą. Gdy pomidorki się smażyły, pokroiłam w cienkie plasterki 4 ząbki czosnku i także dorzuciłam do smażenia. Po paru minutach (kiedy pomidorki nieco zmiękły), zdjęłam je z patelni. Na tę oliwę rozbiłam 5 jajek i na nich rozłożyłam pomidory oraz czosnek. Jajka dochodziły już bez niczyjej pomocy przez następne 4-5 minut.
W tym czasie Żaba podsuszył nieco 4 tortille pszenne, składając je następnie w kopertę i zawijając w środku po plasterku żółtego sera. Tortille posmarowaliśmy pesto, a jajka (już zdjęte z ognia) posypaliśmy jeszcze solą i oregano. Voila!
Na śniadanie potrzebne będą:
* 10 pomidorków koktajlowych
* 4 ząbki czosnku
* 5 jajek
* oliwa
* 4 tortille
* 4 plastry sera
* oregano
* sól
* pesto
0 komentarzy:
Prześlij komentarz