17 grudnia 2011

Krewetki w miseczkach z awokado

0 komentarzy

* 10-15 dkg krewetek
* 2 łyżki soku z cytryny
* 2 spore awokado
* pół kubka śmietany 18%
* 2 łyżki ketchupu
* sól/pieprz
* masło i czosnek do obsmażenia krewetek

Krewetki krótko obgotować (ok. 3 min.), po czym usmażyć na maśle z czosnkiem, aż staną się rumiane. Śmietanę i ketchup wymieszać, doprawić pieprzem i solą.
Awokado ostrożnie przeciąć na pół i wyjąć pestkę. Wnętrze i brzegi posmarować sokiem z cytryny. Wystudzone krewetki wymieszać z sosem śmietanowym i nakładać do miseczek z awokado.
Podobno najlepsze po nocy spędzonej w lodówce (opinia Żaby - ja nie jadam krewetek).

16 grudnia 2011

Dip z bobu po mauretańsku

1 komentarzy

Miałam ochotę zrobić do mauretańskiego dipu indyjskie chlebki naan (w Bangalore mówią na niego rodi), ale jakoś nie wyszło. Może następnym razem. Ale dip smakuje też doskonale z chrupiącymi bułeczkami.

* 0,5 kg bobu
* 5 łyżek oliwy
* 4 ząbki czosnku
* 1 drobno posiekana cebula
* sok z połowy cytryny
* 2-3 łyżki śmietany
* sól, pieprz

Bób należy ugotować na bardzo miękko i obrać ze skórek. Do malaksera wrzucić pozostałe składniki i dodać bób. Miksować do uzyskania niezbyt gładkiej konsystencji (ja osobiście lubię małe kawałeczki cebuli chrupiące między zębami). Po zmiksowaniu spróbować, ewentualnie dodać soku z cytryny lub soli/pieprzu, gdyby dip był zbyt mdły.
Najlepszy po nocnym przegryzaniu się w lodówce.

7 grudnia 2011

Kruche ciasteczka miętowe

0 komentarzy
Składniki:
* 50 g ciemnej czekolady
* 2 łyżki syropu miętowego
* 125 g masła
* 50 g cukru pudru
* 1 jajko
* 250 g mąki
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 2 łyżki kakao

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i wystudzić. Razem z pozostałymi składnikami zagnieść na gładkie ciasto. Uformować wałek, włożyć do lodówki na ok. 2 godziny. Po schłodzeniu pokroić na plasterki i upiec w temp. 180 stopni przez ok. 12 min.

Lukier:
* 2-3 łyżki syropu miętowego
* cukier puder

Wymieszać cukier puder z syropem i zrobić na ciasteczkach szlaczki i inne wzorki. Odstawić do zastygnięcia.

Zdjęcie tytułowe autorstwa i na talerzyku mysElf.

4 grudnia 2011

Sałatka Canarinhos

0 komentarzy
Z okazji przegranego co prawda 2:3 meczu Polaków z Brazylijczykami, ale za to wygranego II miejsca i awansu do Londynu 2012 postanowiliśmy zrobić sałatkę zielono-żółtą. Innym powodem był oczywiście mały głód.

Potrzeba zatem:
* puszki kukurydzy
* słoiczka ogórków w musztardzie (lub occie)
* 25 dag pieczarek
* 1 brokuł
* pół kostki sera żółtego
* 3-4 łyżki kwaśnej śmietany
* 1 czubata łyżka majonezu
* pieprz, sól

Wpierw należy ugotować wodę na brokuł, po czym zblanszować go. Pieczarki pokroić w grubą kostkę i podsmażyć odrobinę, tyle tylko aby straciły surowy smak. Ser zetrzeć na grubym oczku tarki, ogórki pokroić, brokuł (gdy wystygnie) podzielić na drobne różyczki.



Wszystko wrzucić w dużą michę, doprawić do smaku, wymieszać dokładnie i włożyć do lodówki, żeby ogórek i przyprawy miały szansę się przegryźć z sałatką. Najlepsze na drugi dzień rano (choć wieczorem po przygotowaniu też niezgorsze).