To była pierwsza tarta, jaką w życiu upiekłam. Zupełnie nie pamiętam przepisu, pamiętam natomiast cierpka cytrynę i migdałowy aromat. Poniżej więc przedstawiam, jak ją widzę dzisiaj (a z 8 lat minęło).
Składniki zagnieść na gładkie ciasto, wyłożyć nim, rozwałkować cienko i wyłożyć nim formę do tarty. Ponakłuwać i włożyć do lodówki na 15 min. Po tym czasie wyjąć i włożyć na 15 min. do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, żeby się zapiekło.
Cytrynowe nadzienie:
* 300 ml śmietanki kremówki
* 1 małe opakowanie serka mascarpone
* 2 jajka
* sok i skórka z 1 cytryny
* łyżeczka olejku migdałowego
* cukier do smaku
* 2 gruszki
* 2-3 łyżki płatków migdałowych
Śmietankę, serek, jajka, cukier, olejek, cytrynę wymieszać dokładnie na gładki krem. Wylać na podpieczony spód tarty. Gruszki pokroić w paseczki i rozłożyć promieniście na kremie. Posypać płatkami migdałów. Piec ok. 30 min w 180 stopniach.
0 komentarzy:
Prześlij komentarz