9 grudnia 2009

Kartoszka atakuje!

Nie masz pomysłu? Nie masz inwencji? Masz ziemniaki?! Wiec zrób sobie placki. Banalne tak, że zastanawiałem się czy opisać, ale niech tam, trzeba nabijać posty. Kartofle poddajemy torturom, czyli:
- skórujemy
- trzemy na drobnym oczku tarki
- wyciskamy.
Dowalamy do nich dwa jajca oraz te przyprawy, które uznajemy za słuszne, choćby sól i pieprz. Smażymy na oleju placki uformowane ręcznie, a potem smarujemy ketchupem, śmietaną, cukrem, sosem grzybowym...

Placki ziemniaczane:
- 6 sporych ziemniaków
- 2 jajka
- sól i pieprz
- olej do smażenia
- mazidło do smaku


P. S. Kiedyś opiszę placki teściowej z ukrytym wewnątrz schabowym.

1 komentarzy:

Anna Radzikowska pisze...

Żeby nie było - każde z mazideł osobno. A mojej Mamy proszę nie wsypywać :P